W Polsce w tym roku (2019) pogoda była niesprzyjająca dla rozwoju roślin. Nie tylko rolnicy i ogrodnicy odczuwają jej skutki, bo ze względu na mały zbiór cena warzyw i owoców dotknęły wszystkich, wszyscy ludzie odczuwają skutki złej pogody, gdy tylko wychodzą na zakupy.
W tym roku sadziłem koło domu Kolczochy jadalne (Chayote, Sechium edule, Su Su), ale pogoda była niesprzyjająca, na początku lata, nie dość, że było zimno i jeszcze padało deszcz przez kilka tygodni, rośliny zmarzły i gniły. Dobrze, że mam jeszcze parę zapasowych sadzonek Kolczocha jadalnego, więc jeszcze raz sadziłem, ale roślina rosła bardzo powoli i bardzo późno owocowała. Dopiero pod koniec Września mam trochę dużych owoców, a małe owoce i kwiaty są dość dużo, pomyślałem sobie, że jeśli w tym roku zima późno przyjedzie, będę miał dość dużo owoców Kolczocha jadalnego, już pomyślałem sposoby jak przechować owoce Kolczocha jadalnego, aby można długo z nich konsumować. Pomyślałem o konserwowaniu w słoikach jak ogórki, mam sprawdzony przepis na ogórki konserwowe, więc planowałem użyć ten przepis, aby eksperymentować z owocami Kolczocha jadalnego, zobaczę jak mi to wyjdzie?
O to jak wyglądały moje Kolczochy Jadalne pod koniec Września.
Niestety na początku Października przychodziły dwa dni przymrozki i moje Kolczochy jadalne zakończyły swój żywot.
O to jak wyglądają Kolczochy jadalne po przymrozkach
Po pierwszym dniu przymrozka szybko uzbierałem to, co się da i tylko tyle mi się udało uzbierać, a te bardzo małe owoce Kolczocha jadalnego były bardzo zmarznięte, że nie ma po co ich uzbierać i tak są małe i nie nadają się do niczego.
Teraz po tych dwóch dni przymrozków pogoda się poprawiła, jest cieplej, dopiero będzie piękna polska złota jesień, w tych dniach moje Kolczochy jadalne by mogły dalej rośnąć i owocować, ale co z tego, gdy one już zmarzły i zakończyły swój żywot!
Gdyby nie były tych dwóch dni przymrozków Kolczochy jadalne by dalej mi dawały owoce aż do Listopada.
Niestety takie pechy się zdarzają, mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej.